Przyjechalismy do Tayrona NP. Spnko - hamakowania, tka stodola na sto lub więcej hanaków, kazdy otrzymuje swoje miejsce noclegowe z hamakiem oraz zamykana na wielce kieski zamek szafka na przechowywanie rzeczy osobistych. Sa tez dostepne bungalowiki za kilkase dolarów. Dla kazdego cos ladnego :) Jest tez lokalna sokownnio-knajpa, ogólnie bardzo drogo, ale widoki zachwycjace.